Pamiętnik Belli
wpis 1 :
Ja i Edward byliśmy po ślubie już 3 lata, mieliśmy już 2 i pół letnie dziecko- Renesmee. Wiedliśmy normalne ,na pozór, zwyczajne życie.
-niee...-krzyknęła Alice, w mgnieniu oka był u jej boku Jasper
-co się stało?
-nadciąga niebezpieczeństwo...
-ale jakie?
-nie wiem... ale to będzie ktoś obcy...
-obcy?
-tak nie znamy go, ale to nomada.
-dobrze, a więc się przygotójmy- rzekł Carlisle
-mamo...- szepnęła Nessie
-tak?- odparłam
-a jak mnie nie polubi...
Koło nas usiadł Edward i odpowiedział na jej pytanie.
-Ciebie nie da się nie lubić, słonko- i pocałował ją w czółko.
Wieczorem grupami wybraliśmy się na polowanie, byłam z Nessie, Edwardem, Alice i Jasperem. Gdy wróciliśmy rozległo się pukanie do drzwi...
-To on...- szepnęła Alice
Carlisle ruszył do drzwi.
I jak się wam podoba chcecie następne?
~Isabella
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz